- autor: brylek7, 2014-04-17 15:07
-
17 kwietnia podopieczni Przemysława Urbaniaka rozegrali wyjazdowy mecz z Wartą Poznań. Po dobrym i wyrównanym meczu lepsi okazali się młodzi Mieszkowcy, którzy wygrali te spotkanie 0:1.
Tak jak się wszyscy spodziewaliśmy to piłkarze z Warty dłużej utrzymywali się przy piłce. Działo się to jednak wszystko wyłącznie na środku boiska i tak naprawdę oprócz dwóch strzałów za pola karnego gdzie tylko raz potrzebna była interwencja bramkarza Mieszka Warciarze nie zagrozili bramce Mieszka. Co nie udawało się Warcie, to udało się biało-niebieskim, kiedy to po faulu na własnej połowie długą piłkę za pleców obrońców rzucił Adrian Franczak, dopadł do niej Adrian Krupka i w sytuacji sam na sam nie dał szans golkiperowi Zielonych. Po tej bramce gracze z Gniezna jeszcze bardziej się obudzili i było widać u nich chęć gry. Stwarzali sobie groźne sytuację, gdzie przykładem jest zagrana piłka przez Filipa Fiborka do Daniela Brylewskiego jednak ten według słabo spisującego się sędziego w tym meczu był na spalonym. Nie długo po tym ten sam zawodnik ponownie wyszedł sam na sam z bramkarzem jednak piłka przeleciała obok słupka. Następnie strzelec pierwszej bramki mógł powiększyć swój dorobek bramkowy, jednak tuż przed polem karnym został sfaulowany. Niewiele brakowało, a rzut wolny na bramkę zamienił by Dominik Andrzejewski, który uderzył trochę za mocno i piłka poleciała nad bramką. Wynikiem 0:1 zakończyła się pierwsza połowa meczu. W drugiej połowie zdecydowanie przeważali piłkarze Poznańskiej Warty. Konstruowali składne akcję, jednak bez powodzenia bowiem wynik w dalszym ciągu nie ulegał zmianie. Dogodną okazję do wyrównania miał zawodnik biało-zielonych, jednak po jego strzale piłka trafiła tylko w słupek. Wynik do końca pozostał bez zmian i piłkarze Mieszka Gniezno zainkasowali 3 punkty na wyjeździe z Wartą Poznań.
22 kwietnia na kolejny mecz ligowy zawodnicy Mieszka udadzą się ponownie do Poznania jednak tym razem zmierzą się z Lechem. Mecz zaplanowano na godzinę 10:00.